Hello ! : )
Nazywam się Ania i jestem jedną z dwóch administratorek tego bloga.Wraz z Agatą postaramy się dodawać wpisy codziennie,albo kiedy to będzie możliwe : )
Moja historia z Michaelem ? No dobrze już piszę.Kilka dni przed drugą rocznicą śmierci Michaela, miałam próby do występu tanecznego.Tak dokładnie to dzięki tańcu zostałam fanką Michaela,wzoruję się na jego krokach i próbuje je powtarzać,chociaż nigdy perfekcyjnie.Nasza grupa tańczyła do piosenki They Don't Care About Us.Od tamtej pory zaczęłam słuchać Michaela i wyszukiwać o nim informacje. W dniu rocznicy śmierci Michael'a słuchałam dużo Jego piosenek.Kiedy zeszłam na dół do mojej babci akurat leciały wiadomości a redaktor powiedział "Dzisiaj mijają dwa lata od śmierci Króla Popu Michaela Jacksona" i puścili piosenkę Black or White.Ustałam w drzwiach i gapiłam się w telewizor,nagle usłyszałam jak moja babcia mówi.
"Co tak stoisz ? Co Michael jest twoim idolem ? " nic nie odpowiedziałam i poszłam do góry.
Zaczęłam się zastanawiać czy ja na prawdę mogę być jego fanką. Na drugi dzień zrozumiałam jakie uczucia wzbudził we mnie Michael Jackson, nie tylko jako Król Popu,ale jako zwykły człowiek.
Proszę o to moja historia, w lekkim skrócie.Przesyłajcie swoje wiersze, filmiki,opowiadania,historie,a my zadbamy o to aby znalazły się na tym blogu : )
Michael z wami :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz